Czysta karta

Każdy zasłużył na czystą kartę w jakich barwach ty ją pokolorujesz?


Budzi się po środku niczego, rozgląda na boki by coś dostrzec
nic nie widzi prócz ciemności, krzyczy ale jej głos unosi się echem
i rozciąga w nieznane żeby przybrać na sile i otoczyć ją całą.
Jej głos był nie do zniesienia, ze zwykłego krzyku przerodził się w
wycie drażniące bębenki, zacisnęła powieki, zatkała uszy dłońmi
 skuliła się krzycząc jeszcze mocniej, by ktoś jej pomógł wyłączył
 ten przeraźliwy dźwięk, czas stanął w miejscu poddając ją torturą.
Spocona i zapłakana otworzyła oczy była już w innym świecie,
zielona trawa rozciągała się w nieskończoność, po środku stało
duże drzewo wyglądem przypominającym płaczącą wierzbę,
była zagubiona i roztrzęsiona, ale jeszcze nie wiedziała że była
w domu.
Odkrycie nowego domu zajmie jej trochę, dostała od losu, 
szansę na nowy start, musi puścić wodze fantazji i pokolorować,
w barwy które dają jej szczęście.

Orchid.Solma

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Ostatnia noc normalnego życia

Moje dawne życie